dzisiaj jest wtorek, 05 listopada 2024
Booking.com

Kliknij województwo, aby zobaczyć atrakcje.

Mapa atrakcji dolnośląskie kujawsko-pomorskie lubelskie lubuskie łódzkie małopolskie mazowieckie opolskie podkarpackie podlaskie pomorskie śląskie świętokrzyskie warmińsko-mazurskie wielkopolskie zachodniopomorskie

Kliknij województwo, aby zobaczyć wycieczki.

Mapa wycieczek dolnośląskie kujawsko-pomorskie lubelskie lubuskie łódzkie małopolskie mazowieckie opolskie podkarpackie podlaskie pomorskie śląskie świętokrzyskie warmińsko-mazurskie wielkopolskie zachodniopomorskie

Kliknij województwo, aby zobaczyć noclegi.

Mapa noclegów dolnośląskie kujawsko-pomorskie lubelskie lubuskie łódzkie małopolskie mazowieckie opolskie podkarpackie podlaskie pomorskie śląskie świętokrzyskie warmińsko-mazurskie wielkopolskie zachodniopomorskie

Tajemnica Łysej Góry

2013-05-27 00:05

Drugie pod względem wysokości (595 m n.p.m.) wzniesienie Gór Świętokrzyskich znane jest pod trzema nazwami Łysa Góra, Łysiec i Święty Krzyż.

Bez względu na to czy postanowimy wejść na Łysą Górę, Łysiec, czy Święty Krzyż, mamy do wyboru dwie drogi, każda licząca nieco ponad dwa kilometry. Pierwszy wariant to stroma Droga Królewska (300 m różnicy poziomów) od Nowej Słupi (dla mniejszych dzieci warto zabrać nosidełko turystyczne) i drugi - o wiele łagodniejszy (100 m różnicy wzniesień) asfaltowy gościniec z położonej po zachodniej stronie Huty Szklanej (trasa dostępna dla wózków). Oba szlaki wiodą przez Świętokrzyski Park Narodowy, który od wędrujących od Nowej Słupi pobiera za wstęp po 5 zł od dorosłych i 2,50 zł od dzieci. W Hucie Szklanej trzeba zostawić samochód na parkingu i dalej pójść pieszo, podziwiając wiekowe jodły i buki. Sporą frajdę sprawi maluchom wynajęcie dorożki (cena uzależniona od liczby osób).

Na szczycie Łysej Góry wznosi się 150-metrowa wieża telewizyjna przypominająca statek kosmiczny. Czy jest ładna i wkomponowuje się w krajobraz – zależy od gustu patrzącego; dzieciom na ogół się podoba. Na północnym zboczu pod szczytem rozciąga się gołoborze, czyli rumowisko skalne, charakterystyczne dla Gór Świętokrzyskich. Gołoborza, czyli miejsca „gołe od boru” przypominają z daleka łysiny wśród lasu, stąd nazwy Łysogóry, Łysica, Łysiec. Naukowcy tłumaczą ich powstanie wietrzeniem skał, ale legendy uznają je za kamienie, które wysypały się z worka czarownicy, a że jesteśmy w samym sercu krainy czarownicą stojącej, to chyba łatwo podjąć decyzję, która wersja powstania gołoborzy jest prawdziwa…

Wspominaliśmy już, że trzecia nazwa Łysej Góry to Święty Krzyż. Nie pierwszy to raz, gdy miejsce dawnego kultu pogańskiego kościół chrześcijański zabudowuje obiektami sakralnymi na swoje potrzeby. Dlatego obecnie można tu oglądać stary benedyktyński klasztor, w którym obecnie mieści się Muzeum Przyrodnicze. Ze zbiorów muzealnych można dowiedzieć się jakie zwierzęta żyją w świętokrzyskich borach. Prócz dzika, kuny czy kruka jest tu wywierająca spore wrażenie bogata kolekcja motyli. Nie brak też skamieniałości: śladów dinozaurów odnalezionych w Szydłowie, Iłży i Bałtowie oraz muszli najstarszych mieszkańców tych okolic – skorupiaków żyjących w morzu, które pół miliarda lat temu szumiało na terenie dzisiejszej Kielecczyzny. Warto przyjrzeć się ekspozycji drzew i liści, aby w drodze powrotnej rozpoznać je w lesie.

Słów kilka o klasztorze: kres pogańskim obrzędom na Łysej Górze położyło zamieszkanie benedyktynów trudniących się m.in. przepisywaniem ksiąg. Mnichów w trudnej misji wspierała duchowo bezcenna relikwia – 5 kawałków z krzyża, na którym umarł Chrystus (stąd nazwy Święty Krzyż i Góry Świętokrzyskie). Po zamknięciu klasztoru w XIX w. do II wojny światowej w dawnych celach mnichów mieściło się więzienie.

Starsze dzieci, szczególnie te zainteresowane historią, na pewno chętnie obejrzą krużganki i wnętrze kościoła, zwłaszcza kaplicę Oleśnickich z malowidłami przedstawiającymi dzieje Drzewa Krzyża Świętego. Młodszych nie warto zabierać do podziemi ze względu na mumię (dość przerażającą) uważaną za szczątki księcia Jeremiego Wiśniowieckiego. Za to wszystkich zainteresuje Muzeum Misyjne z pamiątkami przywiezionymi z egzotycznych krajów przez księży oblatów, obecnych gospodarzy klasztoru.

Uwaga! Po wizycie w muzeum warto wdrapać się na wieżę widokową zbudowaną nad gołoborzem, skąd można obejrzeć całą okolicę (przyda się lornetka). Wejście na platformę za okazaniem biletu wstępu do Świętokrzyskiego Parku Narodowego.

Pamiętajmy o wygodnych butach, ochronie od deszczu, apteczce i wodzie mineralnej do picia. Przyda się również wysokoenergetyczna przekąska. Latem warto zabrać ze sobą środek odstraszający owady, w lesie roi się od dokuczliwych muszek i komarów.

Polecamy wycieczkę Z krzemieniem w kieszeni oglądamy gołoborza.

Komentarze

Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.