dzisiaj jest czwartek, 25 kwietnia 2024
Booking.com

Kliknij województwo, aby zobaczyć atrakcje.

Mapa atrakcji dolnośląskie kujawsko-pomorskie lubelskie lubuskie łódzkie małopolskie mazowieckie opolskie podkarpackie podlaskie pomorskie śląskie świętokrzyskie warmińsko-mazurskie wielkopolskie zachodniopomorskie

Kliknij województwo, aby zobaczyć wycieczki.

Mapa wycieczek dolnośląskie kujawsko-pomorskie lubelskie lubuskie łódzkie małopolskie mazowieckie opolskie podkarpackie podlaskie pomorskie śląskie świętokrzyskie warmińsko-mazurskie wielkopolskie zachodniopomorskie

Kliknij województwo, aby zobaczyć noclegi.

Mapa noclegów dolnośląskie kujawsko-pomorskie lubelskie lubuskie łódzkie małopolskie mazowieckie opolskie podkarpackie podlaskie pomorskie śląskie świętokrzyskie warmińsko-mazurskie wielkopolskie zachodniopomorskie

Amortyzowana przyczepka rowerowa dla dzieci Qeridoo Sportrex 1 - test

2021-03-03 15:01

Budowa

Przyczepka wykonana jest z aluminium. Rama i wiele z elementów jest spawanych. Moim zdaniem jest to zaletą, gdyż ilość śrub, które mogą się odkręcić, zgubić, jest dzięki temu ograniczona. Z drugiej strony, może to świadczyć o mniej zaawansowanej konstrukcji. Zgubienie/pdkręcenie śrub niestety zdarzyło się nam już w 2 przyczepkach innych marek, co ciekawe, były to ważne śruby, bo ich brak uniemożliwiał działanie hamulca.

W standardzie Qeridoo Sportrex 1 wyposażony jest w folię przeciwdeszczową i moskitierę, które można zwinąć. Całość można podczepić po jej zwinięciu. Zarówno boczne folie jak i czołowa, przeciwdeszczowa wykonane są z b. dobrego materiału, te z roczników od 2017 niczym nie przypominają plastikopodobnej folii z początków marki. Folia jest elastyczna i trwała.

Od 2016 r. osłona przeciwsłoneczna jest zintegrowana z poszyciem, naprawdę długa, chroni więc także przed zachodzącym słońcem.

Bagażnik jest pojemny. Całość zakrywana jest osłoną oraz od dołu poszyciem z rzepami, co uniemożliwia wypadanie stamdąd przedmiotów (jest to zmiana wprowadzona w 2016 r.). Trzeba pamiętać, że koło od zestawu jest chowane do bagażnika, a że jest spore, ogranicza powierzchnię bagażową, co trzeba mieć na uwadze. Dlatego warto pomyśleć o sakwach rowerowych, choćby miejskich.

Przyczepka składa się szybko i prosto, nie wymaga to użycia dużej siły. Koła odpinamy naciskając guzik i wyciągając je – standard w przyczepkach. Koło spacerowere jest pompowane, wielkości 8,5" dzięki czemu wygodnie pokonuje się różne trasy

Moim zdaniem wadą jest sposób mocowania rączki do prowadzenia. Za pierwszym razem trzeba się trochę namocować z nim, ale każdy kolejny raz jest łatwiejszy. Ponieważ za często się go nie zdejmuje, nie jest to duża wada. Jest to kolejny element przyczepki, który można usprawnić. Na szczęście problem ten rozwiązano w modelu z 2016 r. - uchwyty wykonane są z solidnego tworzywa sztucznego.

Dyszel łączący przyczepkę z rowerem chowamy pod spodem, dzięki czemu nie musimy się martwić, że zajmuje nam miejsce w bagażniku gdy prowadzimy Sportrex 1 w trybie spacerówki. Aby przyczepić dyszel, trzeba odchylić przyczepkę przodem do góry - podobnie jak Croozera. OD 2017 r. zmieniono system mocowania i dyszel można chować pod przyczepką bez potrzeby odchylania jej.

Wnętrze

Siedzisko dla dziecka jest dosyć twarde, ale wygodne, wnętrze przyczepki jest obszerne, po bokach są 2 kieszonki na drobiazgi dziecka. Mam wrażenie, że mogłyby być kilka cm bliżej siedziska, tak aby nawet małe dzieci mogly sięgać po różne drobiazgi w trakcie jazdy. My wkładamy w boczne kieszenie (w dowolnej przyczepce) picie i jedzenie, tak aby Amelka mogła sobie je wziąć w trakcie wycieczki. Siedzenie ma regulowaną płaszczyznę - w 2 pozycjach. Z uwagi na fakt, że wymaga to odkręcania pokręteł i przesunięcia poprzecznej rurki, jest z tym problem gdy dziecko śpi. Wymaga sporo wprawy i delikatności, moim zdaniem jest to trochę taki chwyt marketingowy. My na szczęście robiliśmy to b. rzadko. Amelka jest przyzwyczajona do różnych siedzisk i nie ma problemu z zasypianiem w żadnej przyczepce. W praktyce robię więc tak, że mam ustawione oparcie w pozycji bardziej leżącej/pochyłej a dodatkowo reguluję je paskami gdy potrzeba.

Siedzisko jest dosyć twarde, ale nasza córka nie narzeka - uwaga, zdjęcie przedstawia rocznik 2014.

Okna – przyciemniane, duże, dzięki czemu dziecko jest w stanie dużo zobaczyć podczas wycieczek.

Bezpieczeństwo

Przyczepka jest wyposażona standardowo w chorągiewkę ostrzegawczą, odblaski (2 x z przodu, 2 x z tyłu oraz 2 x na obu bocznych kołach) oraz odblaskowe wstawki w materiale – z przodu i z tyłu przyczepki.

Pasy bezpieczeństwa – jest to duża zaleta przyczepki. W przeciwieństwie do wielu przyczepek, są to szerokie pasy z piankowymi ochraniaczami (pięciopunktowe), dzięki czemu są wygodne dla dziecka i nie upijają go w żadnym miejscu. Przyczepka posiada także piankowy zagłówek, stabilizujący główkę dziecka. Można regulować jego wysokość, dzięki rzepom, do których jest przymocowany.

Moim zdaniem wadą jest, że przednie odblaski zamocowane są na ... moskitierze, co powoduje, że ściągnięcie jej, powoduje, że odblaski są schowane.

Wersja wózek

Przednie koło do wersji wózek jest duże (w przyczepkach z 2016 r. jest pompowane, przez co cichsze i wygodniejsze w prowdzeniu), większe niż np. w Croozerze, przez co prowadzi się wygodniej. Jest umocowane centralnie, zamykane na szybkozamykacz. Rączka do prowadzenia ma regulację góra-dół. Przyczepka posiada oczywiście hamulec nożny, który jest wygodny w użyciu, jego spuszczenie wymaga pociągnięcia ręką lub nogą.

Uwaga, zdjęcie przedstawia rocznik 2014.

Materiał

Przyczepka wykonana jest z materiału 600D oraz nylon 1680D, jak się dowiedziałem – z takiego materiału produkowane są m.in. kombinezony motocyklowe. Moim zdaniem jest to trwały materiał, porównywalny z tym, z jakiego wykonana jest przyczepka Burley D’lite, czyli najwyższy model Burley.

Od spodu na przedniej części jest folia, natomiast w środkowej części, pomiędzy siedziskiem a materiałem od strony podłoża jest płyta, która uniemożliwia przemoknięcie materiału, na którym siedzi dziecko. Nieprzemakalność przyczepki była sprawdzona przez kilku klientów, w tym podczas nawałnicy. Przyczepka nie przemokła, dzieci pozostały suche!

Amortyzacja

Amortyzatory są regulowane. W naszym egzemplarzu spisuje się bez zarzutu, zarówno na nierównych ścieżkach rowerowych, jak i na leśnych drogach. Potwierdzają to też klienci, którzy ją testowali. Trochę słychać sprężynę w trakcie pracy, ale to znaczy, że działa. Czytałem, że w jednostkowych przypadkach zdarzają się problemy z amortyzacją, ale producent zawsze staje na wysokości zadania i rozwiązuje problemy - powyższy opis dotyczył modeli do 2017 r. włącznie.

W 2018 r. przyczepka została wyposażona w amortyzację piórową z możliwością regulacji. Działa bardzo płynnie i miękko. Jest to rozwiązanie wzorowane na amortyzacji Thule Chariot.

Dane techniczne

Wymiary zewnętrzne Sportrex1

Długość bez koła obrotowego

98 cm

Długość z kołem obrotowym

116 cm

Szerokość (Od koła do koła)

78 cm

Szerokość ramy

55,5 cm

Wysokość (od podłoża do górnej krawędzi dachu)

92 cm

Maksymalna wysokość rączki

110 cm

Wymiary po złożeniu WxSxD

30x60x110 cm

Wymiary wewnętrzne

Szerokość (na wysokości ramion)

50 cm

Wysokość siedziska (liczona od siedziska do zadaszenia)

75 cm

Miejsce na nogi (liczone od oparcia do zderzaka)

54 cm

Bagażnik WxSxD

28x42 cm  (ok. 30 l)

Waga

(bez zestawu wózek)

13,9 kg

Dopuszczalny ciężar całkowity podczas funkcji "wózek"

45 kg

 Przyczepka także do nabycia za pośrednictwem naszego Sklepu - http://sklep.dzieciakiwplecaki.pl/

Trwałość

Po ponad 2 latach użytkowania (zarówno model 2014 jak i 2015 )nie zauważyłem bardzo dużych zużyć przyczepki. Najsolidniejszy element przyczepki to poszycie, nie widać na nim śladów użytkowania ani zniszczeń. Niestety rzepy wydają się zużywać szybciej, co utrudnia okrywanie dziecka moskitierą. Na szczęście moskitiera mocowana jest jeszcze na zatyczki z gumką. Na bocznej folii pojawił się odcisk koła, który nastąpił w wyniku transportu go wewnątrz przyczepki. Trzeba kontrolować czy śruby mocujące nie ulegają poluzowaniu - teoretycznie są to śruby, które mają uniemożliwiać poluzowanie, ale jeśli użytkujemy przyczepkę intensywnie, szczególnie w trudniejszym terenie, warto skontrolować je co jakiś czas i ewentualnie dokręcić.

Zauważyłem, że w modelu z 2015 r. poprawiono rzepy - nowe są mocniejsze i z lepszego materiału - chodzi o materiał bez haczyków, czyli ten, który przyczepia się do rzepu.

Podsumowanie

Przyczepka Qeridoo Sportrex 1 to ciekawa alternatywa, nie tylko dla droższych modeli amortyzowanych przyczepek firm Thule, Burley i Croozer. W kilku aspektach ustępuje wygodą dla rodzica (np. mocowanie rączki wózka, dyszla rowerowego), ale dzieci czują się w niej dobrze. Jest wygodna, amortyzacja działa dobrze, jest regulowana (mimo, że regulacja jest prostsza w Burley i Thule Chariot) i jest wykonana z solidnych materiałów. Sprawdza się podczas wycieczek. Moim zdaniem jest to przyczepka, którą warto nabyć, szczególnie, że jej koszt to 1630. Warto rozważyć jej zakup. Słyszałem opinie, że materiał jest kiepski, siedzisko niewygodne dla małych dzieci itp. My nie potwierdzamy uwag o materiale i braku wygody dla małych dzieci. Jeździmy z prawie trzylatką, a od 2016 r. także z drugim, mniejszym dzieckiem. Klienci, którzy używają jej dla mniejszych dzieci, są naprawdę zadowoleni. Opcjonalnie można nabyć siedziska dla małych dzieci, a dla tych, które jeszcze nie siedzą, leżaczki dla niemowląt Weber. Najlepiej samemu się przekonać podczas testu w naszym Centrum Testów :)

Moim zdaniem przyczepka ustępuje rozwiązaniami takim przyczepkom jak Burley Solo czy Chariot Cougar (są one jednak droższe o ok. 800-1700 zł), ale w swojej kategorii cenowej, dzięki amortyzacji (przyczepki innych firm wyposażone w amortyzację kosztują od 2599 - Burley Solo, w górę), jest to dobry wybór.

Co istotne, z każdym rokiem przyczepki te są usprawnianie, eliminowane są wady wskazywane przez użytkowników. Przykładowe zmiany, te, które w sposób istotny wpływają na jakość przyczepki, wymieniłem poniżej.

Zmiany w modelu z 2015 r. i 2016 r.:

  1. Dodatkowa rura tylna, wzmacniająca konstrukcję przyczepki
  2. System pasków mocowany bezpośrednio do rury tylnej, co czyni siedzenie jeszcze stabilniejszym i daje możliwość dodatkowego manewrowania kątem nachylenia
  3. Lepszej jakości folia (bardziej przezroczysta) w oknach
  4. Bardziej wyściełany zagłówek oraz siedzisko
  5. Łatwiejsze zakładanie rączki do wersji wózek - uchwyty z tworzywa sztucznego.
  6. Zintegrowana osłona przeciwsłoneczna
  7. Lepsze łożyska w kołach
  8. Przednie koło pompowane

Zmiany w  modelu Qeridoo Sportrex 1 2017 r.:

  1. W modelu z 2017 r. zastosowano nowy zaczep (jest teraz odlewany a nie spawany) oraz dyszel do roweru – zakładanie dyszla na zaczep jest zdecydowanie łatwiejsze, podobnie chowanie dyszla pod przyczepkę – już nie trzeba odchylać przyczepki aby go schować – wystarczy go wsunąć/wysunąć.

    Nowy zaczep w Qeridoo Sportrex 2 2017

     

    Nowy, ulepszoy dyszel w Qeridoo Sportrex 2 2017

    W wersji z 2017 r. Qeridoo Sportrex 1 posiada zintegrowaną, długą osłonę przeciwsłoneczną, którą można zwijać i regulować w znacznym zakresie stopień osłony.

    Od 2017 r. wprowadzono nowe amortyzatory, które wg producenta mają się same regulować w zależności od wagi pasażera, są też zdecydowanie cichsze niż w poprzednich modelach.

    W kolejnych modelach wprowadzono także możliwość uchylenia okienka z jednej strony oraz wentylowaną, siateczkową kieszeń na plecach przyczepki (można ją zasłonić dedykowaną folią przeciwdeszczową), zwiększając w ten sposób wentylację (przydatne w ciepłe dni, gdy pada deszcz).

    W modelu z 2017 r. nie ma możliwości zastosowania dedykowanego koła do biegania – producent zmienił sposób montażu koła buggy (spacerowego) i wprowadził jedno koło do wersji wózek oraz do biegania – 2 cale szerokości, 8,5 cala wysokość – wygodne, pompowane, bardzo łatwo zdejmowane i montowane).

    Nowy, prostszy system montażu koła spacerowego/do biegania w Qeridoo Sportrex 2 2017

    W modelu z 2017 r. zastosowano rzepy, które szczelnie zamykają bagażnik i uniemożliwiają wypadnięcie przedmiotów z bagażnika - w poprzednich modelach coś takiego się zdarzało.

    Rzepy w bagażniku zapobiegające przed wypadaniem przedmiotów.

    W 2017 r. zdecydowano się wprowadzić hamulec w rączce, który zaciąga się i zwalnia za pomocą dźwigni po prawej stronie.

Powyższy test opisuje przyczepki z rocznika 2014 i 2017. Przed zakupem modeli z innego rocznika polecamy zapoznać się z listą ew. zmian wprowadzonych w przyczepce.

Komentarze

Gość - Marcin 2014-08-07 21:57

Witam,
Proszę mi powiedzieć, czy taka przyczepka nadaje się dla pięcio i sześcioletniego dziecka.
moja córka nie potrafi jeszcze jeździć sama, ale lubi wyjeżdżać ze mną na dłuższe trasy, boję się tylko że przyczepka będzie za mała.
druga sprawa, czy przyczepka nadaje się na niezbyt wymagające górskie trasy jako wózek?

Gość - Sebastian_DWP 2014-08-23 23:16

Witam,

Przepraszam, że odpisuję dopiero teraz. Mieliśmy jedną rodzinę, która kupiła tę przyczepkę dla 5 letniego chłopca - z racji choroby ma ograniczone możliwości samodzielnej jazdy. Jest długa w środku, więc było ok.

Co do górskich tras - wydaje mi się, że raczej tylko z zestawem do biegania, czyli większym i pompowanym kołem. Kiedyś wybraliśmy się w Gorcach z Croozerem bez koła do biegania i mieliśmy problem. Z Qeridoo w takim terenie nie byliśmy.

Gość - Food-mavie.blogspot.fr 2014-10-06 09:18

Użytkujemy przyczepkę od 2 miesięcy ale intensywnie bo parę razy w tygodniu po 30km. Nasz syn ma 16 miesięcy. Pierwsze dwa razy były koszmarne, bo dziecko w tym wieku nie lubi być ograniczane ale za 3 sam wsiadał do przyczepki z głośnym "bum bum" teraz jest zachwycony każdą wycieczką. Przyczepka jest bardzo zwinna, łatwo się prowadzi w obydwu funkcjach. Póki co z materiałem nic się nie dzieje, oprócz jakiś dziwnych obawie na foli z boku. Boję się trochę o to jak będą wyglądały rzepy po kilku latach. Bardzo łatwo się ją składa, z montażem do roweru trochę mniej wygodnie, bo trzeba ją mocno przechylić co z dzieckiem w środku jest trudne. Dwie jej największe wady to, że gdy dziecko śpi główka spada na boki... a tak nie może być. To jest ani niewygodne dla dziecka ani bezpieczne. Musieliśmy włożyć dwie poduszki z boku żeby trzymały główkę... druga poważna wada to piach, który leci spod kół prosto na dziecko... również trzeba poradzić sobie z tym problemem po swojemu. Można zasłonić siatkę folią od deszczu jednak wolę jak dziecko ma więcej świeżego powietrza. Gdy się z tym uporamy dziecko zaśnie jak susełek, bardzo dobrze amortyzowany.

Gość - SEBASTIAN_DWP 2014-10-15 22:47

Te znaki na bocznych foliach prawdopodobnie powstają w wyniku odciśnięcia się kół podczas transportu złożonej przyczepki.
A głowa leci na boki chyba w każdej przyczepce. Przynajmniej my mamy takie doświadczenia. Podobnie piach. Jedyne wyjście to błotniki w rowerze albo pieluszka, która zasłania dół przyczepki.

Pozdrawiam,
Sebastian Miernik
www.dzieciakiwplecaki.pl

Gość - Hubik 2016-04-06 09:16

Nie pojmuję, dlaczego nie robi się przyczepek dla dzieci powyżej 5 lat. My z żoną uwielbiamy podróże po Polsce, często robimy trasy po 60 km dziennie i więcej. Na takie wycieczki dziecko 5 letnie nie pojedzie na własnym rowerze. Ale chętnie pojedzie w przyczepce. A wszystkie przyczepki mają standardową długość na nogi, czyli około 58 cm. Mam wrażenie że producenci skupiają się na "duperelach" typu 5 punktowa pasy (po cholerę w przyczepce pasy ??? z przyczepką nie jeżdżę szybciej niż 15 km/h !. Nigdy nie zapinałem i nie będę zapinać dziecko w pasy, żeby nie ograniczać jego ruchów.) Producenci powinni się skupić przede wszystkim na wygodzie dziecka na dalekich trasach, czyli żeby dało się dziecko położyć (żeby nie spało "na pijaka" czyli z główką zwieszoną na piersi, albo żeby miało wygodne trzymanie po bokach główki), na osłonach przeciw pyłowych (zawsze trzeba wybierać, albo przewiew w środku ale dziecko będzie obsypane pyłem, albo duchota i w miarę czysto. Żadne błotniki w rowerze nic nie pomogą, przetestowane wielokrotnie), na dobrej amortyzacji. Za te elementy dopracowane jestem zapłacić każde pieniądze.

Gość - SEBASTIAN_DWP 2016-05-02 00:59

Przyczepka Nordic Cab oferuje możliwość rozłożenia siedziska. A dla Nordic Cab ma możliwość odchylania siedziska. A dla dzieci, które już jeżdżą same, polecamy hole rowerowe, Follow Me, Trail Gator, Trail Angel.

Co do pasów. 5 letnie dziecko jest świadome, co się stanie gdy wyjdzie z niej w trakcie jazdy, ale już 1,5-2 latek już nie.

Gość - Jarek 2018-05-18 21:37

Witam,
Mam takie pytanie
Czy po zamocowaniu przyczepki koła roweru powinny być w osi przyczepki?
Czy to błąd, że koło mojego roweru(zaczep i koło zamontowane prawidłowo) jest o ok. 5cm przesunięte w prawą stronę względem osi centralnej przyczepki ( Qerido sportrex 1)?

dwp 2018-06-11 11:56

W Qeridoo przyczepka nie jest centralnie usytuowana względem roweru. Podobnie w Burley. I to jest normalne.

Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.